Drugie zdjęcie z tygrysem to mój duży plakat na ścianie, nie wiem dlaczego ale te koty mi się strasznie podobają, zarówno jak zapach magnolii i gra na trąbce, to rzeczy które są we mnie gdzieś ukryte. Od dziecka chcę zwiedzić Austrię - jest ona taka magiczna, a nigdy nie wyjeżdżałam po za teren kraju. To lubię. :D
Szkoda palców, mam nadzieję, że szybko się wygoją , bo obrazek ślubny już jest piękny!!!!
OdpowiedzUsuńNo, kobiiito, jestem pod wrażeniem!!!! Niezła robota ;-) No, ale palce sa niezbędne do tego, więc lecz się, bo czekam na kolejne postępy ;-)
OdpowiedzUsuńMi też się koty podobają a szczególnie Tygrysy są przepiękne!!:)
OdpowiedzUsuń