O mnie

inżynier środowiska -bez pracy uwielbiam muzykę orkiestr dętych - gram na trąbce w orkiestrze OSP

warto pomagać

poniedziałek, 5 września 2011

niestety

Niestety nie udało mi sie wczoraj dokończyc portretu slubnego ale już nie dużo zostało oto poczynania na zdjęciu niżej .


I mam smutną wiadomość. Poniżej zdjęcia mojego kotka, którego pochowałam w sobotę gdyż został otruty przez sąsiada, który nie potrafi naprawić siatki by mu psy nie wchodziły tylko zabija zwierzęta  w tak okrutny sposób.


1 komentarz:

  1. Okrucieństwo trzeba karać! Szczerze, to mogłas zgłosić to na policję, jeśli takie 'procedury' sie powtarzają...
    Bardzo współczuje z powodu kotka ;-((( Jesli w przyszłości zdecydujesz się na kolejnego kocurka - radze wykastrowac... dla niego będzie zdrowiej i będzie sie bardziej trzymał domu - moze to go uchroni przed zidiociałym sąsiadem...
    Sorry za wydźwięk tego komentarza, ale bardzo się wkurzyłam: jak tak można?? ;-((((
    A haft - oczywiście boski, jednak sprawa kota za bardzo mnie ruszyła, by się na czym innym skupić ;-(

    OdpowiedzUsuń