Niestety nie udało mi sie wczoraj dokończyc portretu slubnego ale już nie dużo zostało oto poczynania na zdjęciu niżej .
I mam smutną wiadomość. Poniżej zdjęcia mojego kotka, którego pochowałam w sobotę gdyż został otruty przez sąsiada, który nie potrafi naprawić siatki by mu psy nie wchodziły tylko zabija zwierzęta w tak okrutny sposób.
Okrucieństwo trzeba karać! Szczerze, to mogłas zgłosić to na policję, jeśli takie 'procedury' sie powtarzają...
OdpowiedzUsuńBardzo współczuje z powodu kotka ;-((( Jesli w przyszłości zdecydujesz się na kolejnego kocurka - radze wykastrowac... dla niego będzie zdrowiej i będzie sie bardziej trzymał domu - moze to go uchroni przed zidiociałym sąsiadem...
Sorry za wydźwięk tego komentarza, ale bardzo się wkurzyłam: jak tak można?? ;-((((
A haft - oczywiście boski, jednak sprawa kota za bardzo mnie ruszyła, by się na czym innym skupić ;-(